Prokuratora nie wpuszczono do pożaru w zakładzie
Dębicka policja podjęła w czwartek czynności mające ustalić, kto podjął decyzję o niewpuszczeniu prokuratora i ekipy policyjnej na teren fabryki opon TC Dębica w środę wieczorem, gdy w fabryce wybuchł pożar w jednej z hal produkcyjnych. Barbara Białek szefowa Prokuratury Rejonowej w Dębicy powiedziała "Rz", że w jej karierze zawodowej jest to pierwszy taki przypadek, że prokurator nie został wpuszczony na miejsce zdarzenia.
Pożar w jednej z hal w TC Dębica wybuchł w środę wieczorem. Ochrona zakładu wpuściła jedynie straż pożarną, natomiast prokuratorowi i policjantom powiedziano, że osoby trzecie nie mają wstępu na teren fabryki i jest to decyzja dyrekcji firmy. Prokuratora i policję wpuszczono do zakładu dopiero w czwartek rano.
MAT