Straty w wyniku wichury
Wichura, która przeszła wczoraj wieczorem przez region łódzki, spowodowała wiele strat. Wiatr i połamane gałęzie drzew zrywały linie energetyczne między innymi w dzielnicach Retkinia, Dąbrowa, Ruda. Wielu łodzian zostało pozbawionych prądu. Powalone drzewa i konary blokowały ulice w Łodzi, w Sieradzu, w Łowiczu, w Wieruszowie, pod Zgierzem i Brzezinami. W Łodzi przed jednym z domów przy ulicy Kopernika powalone drzewo uniemożliwiało wyjście z budynku. Ale padały nie tylko drzewa. W centrum miasta, przy ulicach Próchnika i Narutowicza, oderwały się fragmenty balkonów, uszkadzając auta. Na Retkini zapalił się transformator. W regionie płonęły stodoły i lasy.
Wiatr wiał z prędkością szybko poruszającego się samochodu: do 22 metrów na sekundę, czyli ok. 80 kilometrów na godzinę.
TOR