Przez 8 lat nic nie posunęło się do przodu
Minister Jerzy Kropiwnicki, do niedawna przewodniczący Zespołu ds. Dywersyfikacji Dostaw Gazu
Przez 8 lat nic nie posunęło się do przodu
FOT. PIOTR KOWALCZYK
Rz: Wokół problemu dywersyfikacji dostaw gazu do Polski ciągle trwają spory. Prywatne firmy zarzucają rządowi, że działa na ich szkodę. Premier powołuje tajny Zespół ds. Dywersyfikacji Dostaw Gazu etc.
JERZY KROPIWNICKI: Zespół nie był tajny. Takie zespoły "ad hoc" pan premier powoływał kilkakrotnie, gdy uważał, że sprawa jest ważna i wymaga współpracy kilku resortów. Założenia dywersyfikacji dostaw powstały na początku lat 90. To wtedy ustalono, że jest niebezpiecznie, jeśli dostawy pochodzą z jednego źródła. Pewnym standardem jest dążenie do tego, by z jednego zewnętrznego źródła pobierało się 1/3 dostaw. Wówczas zapadła decyzja, że Polska ma przyjąć właśnie taki program. W efekcie wydano odpowiednią dyspozycję Polskiemu Górnictwu Naftowemu i Gazownictwu.
Mówiono o trzech głównych kierunkach dostaw i kilku kierunkach rezerwowych. Chodziło o kontrakt z Rosją, który był wtedy w trakcie negocjacji. Były też bardzo daleko zaawansowane negocjacje w sprawie dostaw ze złoża Britania. W tym przypadku podpisano nawet list intencyjny z terminarzem negocjacji. Trwały też - źle toczące się - rozmowy z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta