Brudny pomost
Brudny pomost
Olimpiada w Sydney ma pierwszą ofiarę wojny dopingowej. Bułgarski sztangista Iwan Iwanow (na zdjęciu) musi zwrócić srebrny medal, jakim go nagrodzono za zajęcie drugiego miejsca w kategorii 56 kg. Kontrola antydopingowa dała wynik pozytywny, Iwanow przyjął zabroniony środek, sprzyjający zmniejszaniu wagi ciała.
Australijskie igrzyska poprzedziło wielkie sprzątanie dopingowe i mogło się wydawać, że w dniach poprzedzających zawody wymieciono wszystkie śmieci, między innymi z ciężarowego pomostu. Tam od lat jest brudno, a na igrzyskach w Seulu (1988) odesłano do domu całą reprezentację Bułgarii. Minęło 12 lat i sztangiści tego kraju są w tym samym miejscu.
Dwa dni wcześniej wykluczono z igrzysk ciężarową ekipę Rumunii. Juan Antonio Samaranch odgrażał się kiedyś, że skreśli ten sport z programu igrzysk. Chyba żałuje, że tego nie zrobił.
ANDRZEJ ŁOZOWSKI