Prawo do kolacji
Prawo do kolacji
Andrzej Horodeński
Twórcom prawa telekomunikacyjnego nie można odmówić zdolności marketingowych. Jest bowiem faktem, że potrafili oni skutecznie wmówić opinii publicznej, że ustawa ta jest nowoczesna, przełamuje monopol i jest zgodna z dyrektywami Unii Europejskiej. Publiczna debata na temat nowej ustawy, która miała miejsce podczas tegorocznego Krajowego Sympozjum Telekomunikacyjnego w Bydgoszczy, wykazała jednak, że wcale nie jest tak dobrze.
Czy jest celowym działaniem naprawianie złego prawa drobnymi krokami: kiepskie prawo, nie najlepsze, takie sobie, prawie dobre, dobre, zamiast po prostu pisać dobre ustawy? Pytanie to nasuwa się samo po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta