Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Stąpając po Paproci

27 października 2000 | Moje Podróże | JS
źródło: Nieznane

BESKID WYSPOWY

Na straganach w Limanowej można dostać oscypki, zsiadłe mleko, świeże owoce i warzywa

Stąpając po Paproci

Jesienią, kiedy dni stają się krótsze i słońce wschodzi w porannej mgle, z lasów porastających doliny wyrastają górskie garby przypominające wyspy

FOT. JACEK WRZESIŃSKI

W Polsce kilka regionów słynie z mikroklimatów korzystnych dla zdrowia i dobrego samopoczucia. Jednym z nich jest Beskid Wyspowy. Mieszkają tu od stuleci Zagórzanie. Samych siebie nazywają "pniokami", przybyszów, którzy zapuścili na tej ziemi korzenie, "krzokami", a przejezdnych po prostu "ptokami".

Jesienią, kiedy dni stają się krótsze i słońce wschodzi w porannej mgle, z lasów porastających doliny wyrastają górskie garby do złudzenia przypominające wyspy. Ptasie drapieżniki, jastrzębie i myszołowy, zataczają okręgi nad wzgórzami, chroniona i rzadka salamandra przemyka obok szałasu na polanie.

Najwyższe wzniesienia Beskidu Wyspowego to Mogielnica (1170 m n.p.m.), Ćwilin (1072 m n.p.m.) i Jasień (1062 m n.p.m.).

Dla jednych stolicę tego regionu stanowi Mszana Dolna, dla innych - Limanowa. Mszana to nie urokliwe miasteczko zapadające w pamięć, jakim jest np. Kazimierz nad Wisłą. Galicyjska ulicówka ma jeden wsparty...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2150

Spis treści

Wspomnienia

Fotoreportaż

Zamów abonament