Mniejszy popyt w UE
Prognozy eksportu na 2001 rok
Mniejszy popyt w UE
- Jak wspierać eksport
Eksport nie będzie w 2001 roku lokomotywą polskiego wzrostu gospodarczego - przewidują ekonomiści BRE Banku. Również Citibank przewiduje, że proces zmniejszania deficytu obrotów bieżących będzie trudny, bo sprzedajemy za granicą głównie produkty nisko przetworzone.
- Polski eksport w większym stopniu reaguje na popyt zewnętrzny niż na kurs walutowy. To oznacza, że sytuacja w 2001 roku nie będzie dla nas sprzyjająca, bo tempo wzrostu gospodarczego w Unii Europejskiej spadnie nawet poniżej 3 proc. - mówił na wczorajszej konferencji prasowej Janusz Jankowiak, główny ekonomista BRE Banku.
Zdaniem Katarzyny Zajdel-Kurowskiej, ekonomistki Citibanku, problemem Polski jest struktura eksportu, która powoduje, że zaszkodzi nam osłabienie ekspansji produkcyjnej w Europie Zachodniej. - My eksportujemy głównie komponenty produkcyjne, a więc surowce, jak węgiel czy siarka lub produkty nisko przetworzone, jak celuloza, czy szkło. Spodziewane zmniejszenie tempa wzrostu produkcji w UE, a szczególnie w Niemczech, które są naszym głównym partnerem handlowym, spowoduje spadek tempa wzrostu eksportu w Polsce - powiedziała "Rz" Zajdel-Kurowska.
Mniejsza
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta