Gęsty męczący mrok
"War Zone" Tima Rotha
Gęsty męczący mrok
- Rozmowa z Timem Rothem
- Dramat w czterech ścianach
W "War Zone" z drobnych zdarzeń powstaje portret rodziny. Z pozoru szczęśliwej, ale kryjącej straszną tajemnicę.
FOT. (C) SOLOPAN
Zwykła rodzina. Ojciec, matka, dwoje nastolatków - 17-letnia córka Jessie, 15-letni syn Tom. I szczęśliwy moment: na świat przychodzi właśnie trzecie dziecko - córeczka Alice. Ale to właśnie wtedy Tom zaczyna podejrzewać, że jego ojca i siostrę łączy jakiś nienormalny, niezdrowy związek. Dostrzega między nimi napięcie seksualne, połączenie strachu, pożądania, wstydu.
Właśnie oczami Toma obserwujemy przykładnego ojca rodziny, który zamienia się w bestię. I tragedię pięknej, siedemnastoletniej dziewczyny. Jej strach, bezbronność, niemoc. Wstyd i poczucie winy, które nie pozwalają wykrzyczeć nieszczęścia.
W "War Zone" z drobnych zdarzeń powstaje portret rodziny. Z pozoru szczęśliwej, ale przecież kryjącej straszną tajemnicę. Roth potrafi zbudować na ekranie atmosferę niepokoju i gęsty, męczący mrok. Jego film, choć kręcony na kolorowej taśmie, jest niemal czarno-biały, pełen cieni i demonów. Światło niesie tylko mała nocna lampka, błysk ognia. Niepokój wzmaga też świat wokół. Fale rozbijające się o ostre
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta