Hemingway i mrożone daiquiri
Hemingway i mrożone daiquiri
INFORMACJE PRAKTYCZNE
Plac przed katedrą w Hawanie
Dystyngowana dama w hotelu Las Americas w Varadero mówi, że jest 58. raz na Kubie. Przyjechała do Hawany wiele lat przed rewolucją. Jej rodzina, przemysłowcy z Londynu, miała na Kubie interesy. Straciła je, kiedy Fidel Castro ogłosił nacjonalizację. Trzydzieści lat myślała o swej młodości spędzonej przy dźwiękach słynnej kubańskiej melodii chan-chan, zapachu cygar i smaku daiquiri. Aż któregoś dnia postanowiła powrócić na Kubę. Pyta, skąd jesteśmy. "A z Polski, znam, znam, jeszcze Polska nie zginęła" - próbuje i zaraz szybko dodaje: "Mój tata walczył razem z waszymi lotnikami. Mieliśmy przyjaciół Polaków". Starsza dama odwraca głowę, pije kawę i patrzy gdzieś w dal. Kuba, kraina tęsknot...
Ostatni grudzień dwudziestego wieku. Jaka jest dzisiaj Kuba? Każdy, kto pierwszy raz stawia stopę na rozgrzanej, czerwonej ziemi, zadaje sobie to pytanie. Wycieczka do kraju komunizmu, traktorów i robotnic, ze śpiewem na ustach zdążających do pracy w fabrykach? Czerwone sztandary, a na ścianach portrety Marksa, Lenina i Castro? Czy to wycieczka w przeszłość? Ale jaką?
W filmie Sydneya Pollacka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta