Inteligencki Kraków
Inteligencki Kraków
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
Adam Zagajewski
Strukturą wielu miast europejskich rządzi tajemnicze prawo, które odkryłem i które może będzie kiedyś nosiło moje imię: na ogół dzielnice położone na wschodzie mają charakter proletariacki, natomiast dzielnice zachodnie - burżuazyjny, względnie inteligencki. Proszę spojrzeć na plan Londynu, Paryża, Berlina, by wymienić tylko kilka metropolii. Czy nie mam racji? Wszędzie powtarza się ten sam schemat. W Londynie to, jak wszyscy wiedzą, West End i East End. W Paryżu zamożna XVI. Dzielnica jest na zachodzie, na wschodzie znajduje się skromna XX. i XIX.
Także zachodnie przedmieścia są bogatsze i bezpieczniejsze niż wschodnie. Berlin od dawna był zamożniejszy po zachodniej stronie, na długo przed podziałem miasta. Podobnie dzieje się w Warszawie.
Rozmawiałem z doświadczonymi geografami i socjologami, nie potrafili wyjaśnić przyczyny tego zjawiska. Czyżby chodziło o urbanistykę odzwierciedlającą średniowieczną zasadę budowania kościołów na osi wschód-zachód?
Również Kraków, miasto o wiele mniejsze niż wspomniane giganty, podlega tej samej regule - na zachód od Rynku rozciąga się terytorium, które dawniej dzieliły...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta