![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Ach, jakież wyznania miłosne!
Najsłynniejszy operowy duet świata zadebiutował w filmie
Ach, jakież wyznania miłosne!
Angela Gheorghiu i Roberto Alagna
(c) EMI
JACEK MARCZYŃSKI
Każda epoka pragnie mieć taką parę artystów. Oboje muszą być niezwykle utalentowani, ale przydałby się atut dodatkowy: uroda i wdzięk. Najlepiej zaś, gdyby jeszcze pojawiła się miłość. Wszystkie owe warunki spełniają Angela Gheorghiu i Roberto Alagna i dlatego wspięli się na szczyty sławy. By zaś się na nich utrzymać, nie unikają ryzykownych działań.
Na ekranach europejskich kin można właśnie oglądać filmową "Toskę" Pucciniego w reżyserii Benoit Jacquota. Ta chyba najsłynniejsza opera w dziejach muzyki otrzymała wspaniałą oprawę scenograficzną. Czerwona suknia, w której Floria Tosca pojawia się w apartamentach barona Scarpii, by błagać o łaskę dla ukochanego Cavaradossiego, jest olśniewająca. W tym samym stroju rzuca się później z dachu zamku św. Anioła na rzymski bruk. Operową akcję przemieszano z ujęciami z prób oraz turystycznymi obrazkami ze współczesnego Rzymu. Te ostatnie mają przypomnieć, jak bardzo akcja dzieła związana jest z tym miastem, jak wrosła w jego architekturę i klimat.
Ślub stulecia
W filmie Jacquota...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
