Judym pisze w Internecie
W Polsce biednej, bezrobotnej i zobojętniałej wciąż nie brak społeczników. Co roku nagradza ich Fundacja SOS Jacka Kuronia.
Judym pisze w Internecie
FOT. TAMARA JESIONOWSKA
Małgorzata Szustak z Łąkorza: młodzi nie mają tu co robić, godzinami wysiadują na przystanku. może dlatego dzieci przychodzą do mnie, do biblioteki.
IWONA TRUSEWICZ
Pojechałam do Pakoszy. Do Rosji stąd dwadzieścia kilometrów, do Warszawy - ponad trzysta. Padał deszcz, szary listopadowy dzień snuł się smętnie po polach. Wioska brzydka: ceglane, dawno nieremontowane domy, zapuszczone podwórka. I tylko w oddali na wzgórzu, niczym zjawa z innej bajki, jaśniała biała, nowa szkoła.
Jeszcze nieczynna, ale już prawie gotowa przylega ściana w ścianę do starego, pamiętającego Prusy Wschodnie, budynku. Zadzwonił dzwonek. Dzieci zbiegały po schodach z głośnym tupotem. Krzyczały "dzień dobry". Dzieci z wiejskich szkół zawsze witają się z obcymi głośnym "dzień dobry", jakby chciały sprawdzić, czy przybysz też mówi po polsku.
Stara szkoła ma krzywe drewniane schody obite gumoleum, ciasne, niskie salki z meblami pamiętającymi Gierka. Przez wiele lat ubikacje były na podwórzu. Dzieci ćwiczyły w korytarzu lub taplały się w błocie grząskiej łąki. Od grudnia przeniosą się do nowej szkoły z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta