Zapomniane procesy
Zapomniane procesy
Iza Chruślińska
W 1949 i 1950 roku miały miejsce w e Francji dwa głośne, wówczas, a dziś prawie zapomniane procesy, Wiktora Krawczenki i Dawida Rousseta. Warto je przypomnieć, nie czekając na ich rocznicę, wpisały się bowiem na stałe do historii walki z komuni -zmem. W Polsce w latach, kiedy się toczyły, a sprawozdania z nich znajdowały się na pierwszych stronach zachodnich gazet, nie mogły one znaleźć należnego im zainteresowania. A czas, który mijał, odsuwał je w coraz dalszą przeszłość. ..
Przedmiotem obu procesów były stosunki w Rosji sowieckiej, a konkretnie sowiecki system sprawiedliwości. Dodawał sprawie pikanterii fakt, iż tłem procesu była niekomunistyczna Francja i Paryż. Komuniści francuscy udowadniali wówczas swoim rodakom i światu, że "prawodawstwo sowieckie jest systemem najbardziej postępowym i humanitarnym w świecie", a istnienie obozów koncentracyjnych i gułagów -- faktem wyssanym z palca przez wrogów komunizmu.
Czy te procesy mogłyby mieć miejsce w innym kraju niż Francja? Według opinii francuskich historyków, wydaje się to mało prawdopodobne. Reakcja francuskich komunistów była bowiem adekwatna do poziomu zagrożenia, jakie przedstawiało dla nich odsłonięcie prawdy o sowieckiej rzeczywistości. Głównym zadaniem francuskich komunistów stało się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta