Nie jestem męczennikiem
Opowieść o kardynale Kazimierzu Świątku
Nie jestem męczennikiem
Jacek Moskwa
W ostatnią sobotę listopada tego roku w w atykańskiej a uli Pawła VI, zwanej także od nazwiska architekta Aula Nervi, odbył się Konsystorz publiczny, na którym papież kreował 30 nowych kardynałów. Rytuał, chociaż o statnio uproszczony, nadal jest bardzo malowniczy. Purpuraci klękali kolejno przed papieskim tronem, a Ojciec Święty nakładał im kardynalskie birety.
"Jest to służba zobowiązująca do pełnienia jej z maksymalnym poświęceniem >>usque ad effusionem sanguinis<< (aż do przelania krwi) , jak stwierdza formuła nałożenia biretu i co symbolizuje czerwony kolor związany z godnością kardynalską" -- powiedział Jan Paweł II.
Papież wspomina o statnio często o współczesnych męczennikach za wiarę. Mówił o nich w Wielki Piątek tego roku w rzymskim Colosseum. Obszerny fragment poświęcił im w liście apostolskim "Tertio Millenio Adveniente" o przygotowaniach do Jubileuszu roku 2000. Środki przekazu całego świata odnotowały zawarte w nim wezwanie do rachunku sumienia Kościoła z grzechów przeszłości i współczesności. Prawie zupełnym milczeniem pominięto inny fragment listu:
"U kresu drugiego Tysiąclecia Kościół stał się znowu Kościołem męczenników. Prześladowania ludzi wierzących --...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta