Wiosenna zima najlepsza
Wiosenna zima najlepsza
Na weekendową wyprawę polecam Dolinę Pięciu Stawów. Będzie można zobaczyć najpiękniejsze zakątki Tatr, przejść do Morskiego Oka, wejść na przełęcz Zawrat.
KRZYSZTOF KOBUS
Tekst i zdjęcie
Góry zimą są mało przyjazne dla tych, którzy chcą po nich chodzić pieszo. Szczególnie dotyczy to Tatr. Aby podziwiać je w zimowej krasie i niezbyt się zmęczyć, należy tam pojechać... na wiosnę.
Kiedy u podnóża Tatr nie ma już śniegu, tatrzańskie szczyty pokrywa jeszcze jego gruba warstwa. W Dolinie Pięciu Stawów jest go ponad metr. Zamarznięte stawy ignorują kalendarzowy początek wiosny, pokryte tak grubym lodem, że pozwala na bezpieczną zmianę tras szlaków latem prowadzących brzegiem.
Wiosna w Tatrach to cykliczne ocieplenia i ochłodzenia. Te pierwsze powodują, że śnieg się topi i staje coraz bardziej zbity, a w wyniku drugich tworzą się twarde warstwy, które nie załamują się pod naszym ciężarem. Wiosną pokrywa śniegu na szczytach jest coraz cieńsza i nie powoduje tak dużego zagrożenia lawinowego jak zimą. Oczywiście każdy turysta planujący wyjścia powyżej schronisk musi się upewnić, jakie są zagrożenia lawinowe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta