Transgeniczna Polska
Transgeniczna Polska
ŁUKASZ KANIEWSKI
Od jesieni 2001 roku obowiązuje w Polsce ustawa o organizmach transgenicznych i nowej żywności - wszystko jednak wskazuje na to, że jest powszechnie łamana. Egzekwowanie przepisów jest bardzo trudne, bo przestępstwo jest niewidoczne gołym okiem. Dowodem w sprawie może być tylko analiza laboratoryjna, a odpowiednich laboratoriów w Polsce brak. Dodatkowe utrudnienie stanowią metody maskowania manipulacji genetycznych, rozwijane przez firmy biotechnologiczne.
Naukowcy i hodowcy od dawna usiłują wpływać na genotyp organizmów, na przykład przez krzyżówki. Jednak w ostatnich latach, dzięki inżynierii genetycznej, próby te nabrały olbrzymiego rozmachu. Powstają tak zwane GMO. Ten anglojęzyczny (choć używany w polskim prawodawstwie) skrót oznacza organizm zmodyfikowany genetycznie, czyli transgeniczny. GMO zasadniczo różni się od organizmów przychodzących na świat drogą krzyżowania - organizm transgeniczny powstaje przez laboratoryjną rekombinację materiału genetycznego pomiędzy gatunkami, które w przyrodzie nie krzyżują się. Innymi słowy GMO są nienaturalne. Niektórzy twierdzą, że trudno z tego czynić zarzut. Inni odpowiadają, że wobec organizmów transgenicznych należy zachować wyjątkową...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta