Minister nie płaci, szpitale ich nie chcą
Minister nie płaci, szpitale ich nie chcą
Czasy, gdy ukończenie studiów medycznych gwarantowało zatrudnienie, należą do przeszłości. Młodzi lekarze po stażu mają coraz większe problemy ze znalezieniem pracy, zwłaszcza w dużych miastach. Powodów jest kilka. Szpitale zmniejszają koszty działalności i nie zatrudniają młodych, których kształcenie kosztuje. Jeśli jednak się zdecydują, to zamiast lekarza bez specjalizacji wybierają specjalistów.
Co roku około 2,5 tys. absolwentów opuszcza akademie medyczne. Zanim staną się kwalifikowanymi lekarzami, czeka ich długa droga. Najpierw roczny staż finansowany z budżetu państwa, potem - od przyszłego roku - państwowy egzamin, który pozwala ubiegać się o prawo wykonywania zawodu. Dalej zazwyczaj praca połączona ze zdobyciem specjalizacji. Tu zaczyna się problem.
Puste kasy szpitali
Szpitale niechętnie zatrudniają młodych lekarzy po stażu - jeśli nie mają oni etatu szkoleniowego, zwanego rezydenturą. Etaty te przyznaje i finansuje minister...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta