Dramatyczny finał polskich negocjacji
Dramatyczny finał polskich negocjacji
Polska delegacja w Kopenhadze: od lewej Danuta Hübner, Marek Pol, Włodzimierz Cimoszewicz, Leszek Miller, Grzegorz Kołodko i Jarosław Kalinowski
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
Polski rząd przyjął warunki polskiego członkostwa w Unii Europejskiej - ogłosił wieczorem po niemal dwunastu godzinach negocjacji premier Leszek Miller. Szef rządu powiedział, że Unia zgodziła się na spełnienie postulatów, z którymi usiedliśmy do ostatnich rozmów.
Największy sukces to zgoda "15" na pomysł kanclerza Niemiec Gerharda Schrödera, aby przyspieszyć wypłatę miliarda euro, które mieliśmy otrzymać z funduszy strukturalnych dopiero po 2007 roku. Pieniądze te trafią bezpośrednio do budżetu państwa w 2005 i 2006 roku.
Unia zgodziła się także na zwiększenie o 108 mln euro (do 280 mln euro) specjalnego funduszu na uszczelnienie granicy wschodniej. Dzięki temu łatwiej będzie Polsce przystąpić do porozumienia z Schengen o zniesieniu kontroli na granicach wewnętrznych Unii.
Formalnie dopłaty wynoszą 55, 60 i 65 proc. w kolejnych trzech latach. Jednak część musimy wypłacić z własnego budżetu. Zdaniem wicepremiera Grzegorza Kołodki łącznie z Brukseli otrzymamy 36, 39 i 42...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta