Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W kręgu wzajemnej adoracji

14 grudnia 2002 | Plus Minus | SS
źródło: Nieznane

POLSKA POPRAWNOŚĆ POLITYCZNA

W kręgu wzajemnej adoracji

SŁAWOMIR SIERAKOWSKI

RYS. STASYS EIDRIGEVICIUS

Klasa polityczna i media publiczne żyją w symbiozie, która uniemożliwia inną krytykę i obronę istniejącego porządku niż populistyczna i antypopulistyczna.

Zdumiewające jest, że autorzy upominający się o prawo do swobody wypowiedzi w demokracji liberalnej odnoszą pojęcie poprawności politycznej w Polsce wyłącznie do rewindykacji terminologicznych ( "W obronie Roma... i sznycla po cygańsku" , "Plus-Minus", z 30 listopada - 1 grudnia). Tak jakby sama zamiana, powiedzmy, słowa "Cygan" na "Rom" miała nas uratować lub pogrążyć w piekle ideologicznego zniewolenia. A przecież znacznie poważniejszy problem z naszą sferą publiczną leży głębiej - w istniejących w niej hamulcach wolnej dyskusji. I to także jest rodzaj politycznej poprawności!

W polityce i w mediach istnieją tematy systematycznie wyłączane z publicznej debaty. Czasem z obawy przed społecznymi lub politycznymi reperkusjami. Czasem w wyniku niepisanych umów i sojuszy albo zawieszenia broni. Wokół wielu ważnych dla społeczeństwa spraw unosi się atmosfera powszechnego konformizmu lub "zmowy" - i powinno to szczególnie boleć tych, którzy głoszą pochwałę nieskrępowanej ideologiami wolności wypowiedzi....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2799

Spis treści
Zamów abonament