Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Blaski i cienie

28 stycznia 1995 | Ekonomia | DW

Inwestycje zagraniczne

Blaski i cienie

Wydaje się, że napływ kapitału zagranicznego nie powinien być powodem do niepokoju. Z jednej strony, są przecież biedne kraje, które dramatycznie chciałyby, by podniósł się poziom życia ich obywateli. Z drugiej strony, są inwestorzy gotowi lokować pieniądze. Czy jest w tym jakieś zagrożenie? -- zastanawia się Martin Wolf w piątkowym wydaniu "Financial Times". I dowodzi, że inwestycje zagraniczne mogą stać się i zagrożeniem, i szansą. Swoje rozważania wspiera danymi Banku Światowego i doświadczeniami Ameryki Łacińskiej oraz Azji Środkowo-Wschodniej.

Martin Wolf uważa, że nierytmiczny napływ inwestycji zagranicznych może spowodować zmiany bardzo kosztowne w momencie, kiedy wskazane było je zastopować. To, że napływ kapitału może nie być rytmiczny jest oczywiste. Wartość kapitału prywatnego, który realnie napłynął do krajów rozwijających się była następująca -- 47 mld w roku 1990 (w wartości USD z roku 1994) , 64 mld w 1991. Później wzrosły one gwałtownie -- do 104 mld USD w 1992 i 166 mld w 1993. Ocenia się, że w roku ubiegłym inwestycje zagraniczne na całym świecie wyniosły 173 mld USD.

Niemniej jednak te dane przedstawiają się zgoła inaczej, jeśli weźmiemy pod uwagę inwestycje portfelowe, które podskoczyły z 4...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 388

Spis treści
Zamów abonament