![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Za mało płynu
Modyfikacje zastosowane w przewodach systemu chłodzącego silnik Wulkan-2 rakiety Europejskiej Agencji Kosmicznej Ariane-5 ECA, były przyczyną ostatniego nieudanego startu 11 grudnia. Od strony technicznej problem polega również na tym, że nie ma możliwości wypróbowania działania tego kosmicznego silnika na ziemi, na "jałowym biegu", ponieważ waży on 100 ton a poza tym służy do lotu w kosmos i nie można go w locie zatrzymać i odzyskać. System schładzania w tym silniku ma do czynienia z wyrzucanymi gazami o temperaturze 3000 st. C. Modyfikacje wprowadzono aby obniżyć koszt budowy silnika, zmniejszono także liczbę przewodów chłodzących z 456 (Wulkan-1) do 288 (Wulkan-2). Średnica przewodów wynosi pół centymetra, grubość ścianek - pół milimetra. Aby uniknąć awarii i w rezultacie utraty kontroli nad rakietą, konstruktorzy proponują zwiększenie ilości płynu chłodzącego w przewodach.
k.k., afp
