Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mocne i słabe chrześcijaństwo

09 stycznia 2003 | Publicystyka, Opinie | MP
źródło: Nieznane

Rozmowa z arcybiskupem Stanisławem Gądeckim, metropolitą poznańskim

Mocne i słabe chrześcijaństwo

(c) MAREK LAPIS/TAMTAM

Rz: - Księże arcybiskupie, czy w Unii Europejskiej Polska straci duszę?

STANISŁAW GĄDECKI: - Po wejściu do Unii Europejskiej Włosi pozostali Włochami, Francuzi - Francuzami a Hiszpanie - Hiszpanami. To prawda, że każdy z tych krajów odczuwa presję praw unijnych i na co dzień doświadcza trudności z ich realizacją, jednak żaden nie utracił swojej duszy. Polska jest krajem mocnym, dużym, mającym swoją długą historię i własną tożsamość, która nie może po prostu wyparować. Chyba że nie miałby żadnego szacunku do siebie i że dotąd żyłby życiem pozornym i nieprawdziwym.

Mówimy często o "wianie", jakie polscy katolicy mogliby wnieść do Unii. Co konkretnie możemy ofiarować Europie?

Ojciec Święty nieustannie powtarza, że chodzi tu o szczególne polskie doświadczenie. Zazwyczaj mówimy o doświadczeniu naznaczonym szczególnym cierpieniem, ale też wyjątkową wiernością własnej tożsamości.

Czy Europę to interesuje?

Wiem, że mądrzy ludzie Europy czekają na kogoś, kto przyniesie nadzieję. Ciężką pracą osiągnęli poziom życia, który wydaje się godny pozazdroszczenia. Zauważyli jednak, że wszystko, co osiągnęli, mogą w każdej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2818

Spis treści

Wyprawa na K2

Zamów abonament