Podwójne uderzenie
JAN KRZYSZTOF BIELECKI
Podwójne uderzenie
(c) BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
Słownik Collinsa, opisując znaczenie pojęcia "double whammy", sięga do przykładu z ekonomii - gdy, powiedzmy, spada popyt i rosną ceny, to mamy do czynienia z podwójnym uderzeniem, czyli "double whammy". Niedawno natomiast w londyńskiej popołudniówce przeczytałem o sytuacji, którą autor nazwał "triple whammy". Chodziło mu o trzy złe wiadomości, mające wpływ na ocenę brytyjskiej gospodarki. Ostatnie dane pokazują gwałtownie rosnący deficyt w bilansie handlowym, spadek inwestycji zagranicznych o 7 procent w stosunku do roku ubiegłego i zmniejszenie się liczby osób, które robią zakupy w dużych centrach handlowych. Szczególnie niepokojący jest szybki spadek eksportu, co najlepiej obrazuje słabość gospodarki innych krajów europejskich.
W celu zahamowania tego "triple whammy" niezły cios wymierzył gospodarce nowy szef banku centralnego Wielkiej Brytanii Mervyn King, znany "jastrząb". Na pierwszym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej pod jego przewodnictwem podjęto decyzję o obniżeniu stóp o 25 punktów bazowych, choć przedtem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta