Iluzoryczne sankcje
Iluzoryczne sankcje
Nadal długo się czeka na pozwolenie na budowę
FOT. RAFAŁ GUZ
RENATA KRUPA-DĄBROWSKA
Nie jest znany jeszcze żaden przypadek, by starostwo zapłaciło karę za niedotrzymanie terminu wydania pozwolenia na budowę. Jest jednak szansa, że to się zmieni. W Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim czeka na rozpatrzenie 39 spraw o opóźnienia.
Pozwolenia na budowę mają być wydawane w ciągu dwóch miesięcy od daty złożenia wniosku w jego sprawie. Jeżeli starostwo nie zdąży (a do 31 grudnia roku także gminy, które do tej daty wydają pozwolenia), to ma zapłacić do kasy wojewody karę 500 złotych za każdy dzień zwłoki.
Przepis w tej sprawie obowiązuje od 11 lipca tego roku, a zaczął funkcjonować od października, bo wtedy urzędy wojewódzkie mogły stwierdzić po raz pierwszy ewentualne przekroczenie dwumiesięcznego terminu.
Obowiązek prowadzenia rejestrów wniosków wpływających w tej sprawie oraz wydanych już pozwoleń nałożono na starostwa (niektóre gminy). Mają one posłużyć urzędom wojewódzkim do sprawdzenia, czy starostwa (gminy) przestrzegają tego terminu. W razie stwierdzenie, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta