Romans z zamkiem w tle
Powieść dla kucharek i taksówkarzy
Romans z zamkiem w tle
Być może "Opętani" są odpowiedzią Gombrowicza na pytanie, jak zbratać się z ludem. Wedle świadków epoki, powieść tę czytali namiętnie taksówkarze, kucharki i przekupki. Czyż można znaleźć lepszy sposób, by zająć miejsce w umysłach prostego ludu? "Opętani" weszli zresztą do niego kuchennymi, a więc właściwymi drzwiami. W odcinkach, zgodnie z ówczesnym obyczajem i potrzebami czytelniczymi, powieść drukowała popularna popołudniówka "Dobry Wieczór! Kurier Czerwony" oraz, równolegle, radomsko-kielecki "Ekspress Poranny". Druk rozpoczęto 4 czerwca 1939 roku; za niespełna dwa miesiące Gombrowicz miał na zawsze opuścić Polskę.
Chodziło również o pieniądze. We "Wspomnieniach polskich" pisze Gombrowicz o cotygodniowych "fajfach", które w swoim mieszkaniu w bocznym skrzydle pałacyku Poznańskich w Alejach Ujazdowskich urządzał Tadeusz Dołęga-Mostowicz. "Fajfy" rozpoczynały się we wtorek o piątej po południu, a kończyły we czwartek rano. Kosztowna pijatyka mogła się odbywać dzięki świetnym dochodom Dołęgi-Mostowicza, czerpanym z powieści "dla szerszej publiczności", które pisał na chybcika i bez ambicji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta