O luksusach po polsku
O luksusach po polsku
Luksus luksusowi nierówny. Podczas gdy np. mieszkanie gdzie indziej nie jest uważane za luksus, tu, u nas, rzecz ma się na odwrót, jako że jesteśmy narodem wyjątkowym pod każdym względem. Dlatego ceny lokali i w ogóle materiałów budowlanych muszą niebawem tak podskoczyć, żeby każdy odczuł tę naszą wyjątkowość na własnej skórze. I żeby nikomu nie opłacało się mieszkać.
Ba, u nas nawet dwudziestozłotówkę wystającą poza kontur dozwolonego pięćsetzłotowego przydziału "na głowę" z zarobków samotnej matki nasi niezrównani parlamentarzyści uznali za luksus, skoro - jak czytam z włosem zjeżonym na głowie - proponują obcięcie świadczeń na dziecko, jeśli zarobek jego samotnej matki przekracza dozwoloną wyżej wymienioną kwotę. W naszym - jakże prorodzinnym rzekomo! -...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta