![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Rewolucja, 35 lat później
Rewolucja, 25 lat później
Jedną z niewielu rzeczy, w której Irańczycy popierają swoje władze, jest niechęć do USA. Na zdjęciu: antyamerykański rysunek na ścianie byłej ambasady USA w Teheranie
(c) AFP
MAREK ŻEBROWSKI
Wielu młodym Irankom za dowód przestrzegania zasad islamskiej moralności wystarcza krótki płaszczyk i zsuwane na tył głowy chusty
Rewolucja trwa. Świadczą o tym nie tylko przemówienia przywódców, w których słowo to odmieniane jest przez wszystkie przypadki. Ale to nie oni wyznaczają jej kierunek. Rewolucja trwa przede wszystkim w umysłach Irańczyków. Choć reżim szacha obalono ćwierć wieku temu, wciąż nie do końca wiadomo, po co. Co zamiast niego? Na to pytanie odpowiedzą młodzi Irańczycy, zadziwiająco świadomi swego cywilizacyjnego dziedzictwa, a jednocześnie ciekawi świata.
Portrety wiszą wszędzie. Twarz liberalnego prezydenta Mohammada Chatamiego można dostrzec w wielu domach, niemal w każdym prywatnym sklepiku, ale już nie w każdej instytucji państwowej. Jeśli i tam jest, zawsze towarzyszy mu wizerunek ajatollaha Alego Chameneiego, duchowego przywódcy Iranu, następcy Chomeiniego. Twarz tego ostatniego również jest wszechobecna.
Na portrecie, który wisi nad biurkiem, prezydent Chatami ma -...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
