Na wsi nadal kiepsko
Posłowie krytykowali dostępność i ceny usług
Na wsi nadal kiepsko
Pieniądze, jakie wydała Telekomunikacja Polska SA na zbudowanie pochyłej windy w biurowcu warszawskiej siedziby zarządu spółki, wystarczyłyby na telefonizację ok. 1100 miejscowości - twierdzi Tadeusz Jarmuziewicz, poseł Platformy Obywatelskiej. Sejmowa dyskusja nad rządowym projektem prawa telekomunikacyjnego stała się okazją do dyskusji na temat stanu telekomunikacji w Polsce.
Według posła Jarmuziewicza w Polsce ok. 1,2 mln gospodarstw domowych nie ma telefonu, a w 1100 miejscowościach nie ma żadnego telefonu. - W nowym biurowcu TP SA pochyła winda warta jest więcej niż podłączenie tych 1100 miejscowości do sieci telekomunikacyjnej - mówił Jarmuziewicz w nocy z piątku na sobotę w Sejmie. Według posła koszt windy wyniósł 60 mln zł, a telefonizacja jednej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta