Odsiadują, nie pracują, nie płacą
Odsiadują, nie pracują, nie płacą
GOŚĆ "RZECZPOSPOLITEJ" - Zwalniać, żeby posadzić
AGATA ŁUKASZEWICZ
Tysiące skazanych trafia za kratki, bo nie płacą alimentów. W więzieniu nie ma dla nich pracy, dalej więc nie płacą. Utrzymują ich za to podatnicy. Żeby to zmienić, należy poprawić kodeks karny. Ministerstwo Sprawiedliwości gotowe jest podjąć nad tym prace.
Koszty to tylko jedna strona medalu. Są wysokie: 1360 zł miesięcznie kosztuje utrzymanie jednego więźnia (razem z płacami funkcjonariuszy, inwestycjami itd.). Najlepiej byłoby, gdyby alimenciarze za kratkami mogli liczyć na zatrudnienie. Ale pracy dla nich nie ma.
Pierwsi w kolejce do pracy
Z 3081 skazanych z art. 209 kodeksu karnego pracuje zaledwie co czwarty. Jak nas zapewniono w więziennictwie, i tak ci skazani dostają pracę w pierwszej kolejności.
- Warunek jest jeden:...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta