Z uprzejmością chirurgów...
Z uprzejmością chirurgów...
Byłej klasie panującej nie da się zaproponować emigracji. Przystała w roku 1989 na demokrację i nie sparaliżowała pierwszego demokratycznego rządu swoją obstrukcją ani sabotażem. Mogła: to nie był sam aparat partyjny - była to i administracja, i aparaty skarbowy, sądownictwa, prokuratury, władze wojska, milicji, oświaty, wyższych uczelni, radia i telewizji, bezpieka, razem z rodzinami, kuzynami i innymi przyssawkami, w sumie 20 - 22 procent społeczeństwa. Jeszcze dziś, gdyby ostatni wierni towarzysze, osobiści wrogowie Pana Boga, szli karnie do wyborów przy frekwencji ok. 45 procent, byłoby to 50 procent głosów (stąd zaloty SLD i SdPl do tej wyłącznie klienteli, stąd nagła ich antykościelność)... I to ich "elita" demontuje dziś państwo swoimi szwindlami.
Nigdy, od lat 1955 -...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta