Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Drugi plan

13 listopada 2004 | Sport | MŻ

Drugi plan

Andrzej Gołota ma już swoje miejsce w polskim obyczaju i słownictwie ulicy. Jego nazwisko kojarzą nawet ci, którzy sportem, a boksem w szczególności, nie interesują się wcale. W ankiecie na dyżurny czarny charakter zająłby bez wątpienia jedno z pierwszych miejsc.

Kiedy wydawało się, że tak zostanie na zawsze, Gołota wrócił do boksu i ma szansę odmienić ten wizerunek. Nie podejrzewam, by dla niego bardzo istotne było to, jakim go zapamiętamy. Wielokrotnie powtarzał, że walczy przede wszystkim dla pieniędzy. Ta przemiana byłaby chyba ważniejsza dla nas, którzy lubimy boks i znowu zarwiemy noc. Móc kibicować Gołocie bez wstydu, to wszystko, czego chcę. Mistrzostwo świata - tak ważne dla niego - w mojej prywatnej skali jest na drugim planie.

Mirosław Żukowski

Brak okładki

Wydanie: 3380

Spis treści

Nauka i Technika

Zamów abonament