Tylko we Lwowie
Lwów to magiczne miasto, ten, kto raz je zobaczy, zawsze będzie za nim tęsknił. Jednych wiedzie tu nostalgia i tęsknota za utraconym dzieciństwem, a innych magia kresowego grodu z pięknymi zabytkami
W galicyjskiej kawiarni Pod Klepsydrą w Galerii Dzyga przesiąkniętej cynamonem, kawą i dekadencją pyszny sernik i rolada z makiem smakują jak u babci. Przy wyłączonym świetle kelner podaje płonącą kawę
Prawdziwy klimat miasta najlepiej można poznać we lwowskich restauracjach i kawiarniach. - To miasto zawsze wyróżniało się specyficzną atmosferą. Przed wojną tym, czym dla Krakowa była Michalikowa Jama, dla Lwowa była kawiarnia Atlas, w której gromadziła się artystyczna elita.
Ściany knajpy pełne były obrazów, karykatur oraz wierszy i aforyzmów, które tworzyli stali bywalcy, wśród nich m.in. Jan Kasprowicz - opowiada Anna Gordijewska, Polka ze Lwowa, przewodnik wycieczek. - Dziś tamta atmosfera zaczyna powoli wracać do Lwowa - dodaje.
Duch cesarza
Do miasta wraca duch Jego Cesarskiej Mości Franciszka Józefa i czasów przedwojennego polskiego mieszczaństwa, a restauracje i kawiarnie wystrojem przypominają stary galicyjski Lwów.
Polacy, którzy zdążyli już poznać Lwów, uwielbiają się gromadzić w Kupole, knajpie z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta