![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zaginęli rybacy
Dwóch rybaków zaginęło wczoraj na Bałtyku. Ich kuter przewrócił się na wysokości Mielna (woj. zachodniopomorskie).
Do katastrofy doszło około trzynastej, kilkaset metrów od brzegu. Na miejscu wypadku szybko zjawił się statek i śmigłowiec ratowniczy, zaalarmowane sygnałami radiowymi wysyłanymi z boi alarmowej, w którą wyposażona jest każda jednostka. Natychmiast rozpoczęto poszukiwania rybaków.
- Woda w Bałtyku ma teraz około 6 stopni, ale rybacy mają specjalne skafandry ochronne. Jeśli byli w nie ubrani, to mogą przeżyć nawet 24 godziny - powiedział "Rz" Edward Krukowski, kapitan portu w Darłowie.
Nie wiadomo, dlaczego doszło do wypadku. Warunki pogodowe nie były złe. Siła wiatru wynosiła 6 stopni w skali Beauforta. MS
