Prawdziwy wymiar magii
NA NOC ŚWIĘTEGO ANDRZEJA DZIEWKO Z WRÓŻB NADZIEJA
Prawdziwy wymiar magii
Tego dnia duchy przodków schodzą na Ziemię. Dlatego w wigilię św. Andrzeja, aby poznać swoje przeznaczenie, a w szczególności ujrzeć przyszłego narzeczonego, wszystkie panny i wdowy zawierzały magii. Dziś Andrzejki, zwane kiedyś Jędrzejkami lub Jędrzejówkami, traktowane są z przymrużeniem oka.
Na wsiach długie jesienne wieczory wyznaczały czas zalotów i kojarzenia małżeństw, Andrzejki stały się zatem przed wszystkim imprezą matrymonialną, przeznaczoną dla panien na wydaniu. Największą wagę przywiązywano do snów. 29 listopada dziewczęta poszcząc oddawały się modłom ku czci św. Andrzeja. Przed zaśnięciem stawiały tuż przy łóżku miskę z wodą, a na niej mostek skonstruowany z patyczków. To po nim miał przyjść sen o ukochanym. Przyjść mogły też złe zjawy. Aby je odpędzić, furtki, drzwi domów i obór nacierano czosnkiem.
Następny dzień w całości poświęcano wróżbom. Najpopularniejsze było zachowane do dziś lanie wosku lub ciekłego ołowiu. Na Mazowszu panny gromadnie wybiegały na podwórko i "hukały" pochyliwszy się na studnią. Strona, z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta