Odzyskany zdrój w Solcu
Duch merkantylizmu pojawił się w niej, gdy przed stu laty doktor Włodzimierz Daniewski objął posadę lekarza w Solcu-Zdroju w pobliżu Buska. W ślad za nim przybył tu jego brat Romuald, inżynier budownictwa lądowego i komunikacji. Lecznictwo balneologiczne przeżywało wtedy, u schyłku belle epoque, niezwykły rozkwit. Również do wód soleckich ściągały tłumy kuracjuszy. Rada w radę bracia postanowili, za wszystkie pieniądze, jakie mieli, kupić uzdrowisko. W 1903 r. za 30 tysięcy rubli - na tę sumę złożyły się oszczędności Włodzimierza z praktyki lekarskiej, posag jego żony oraz majątek zgromadzony przez Romualda na budowie kolei w Rosji - stali się właścicielami Solca. Od tej pory dzieje rodziny nierozerwalnie splatają się z tym niewielkim, ale malowniczo położonym kurortem, cenionym przez lekarzy i pacjentów, zwłaszcza pokręconych reumatyzmem. Solec-Zdrój to dziś jedyne w kraju uzdrowisko, które powróciło do dawnych właścicieli i jest przez nich zarządzane.
Trochę...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta