Nepal: Cios w tybetańskich uchodźców
Rząd Nepalu nakazał zamknięcie działających w tym kraju biur duchowego przywódcy Tybetańczyków - Dalajlamy. Prawdopodobnie decyzja władz w Katmandu spowodowana została przez naciski Chin. - To jaskrawy przejaw wpływania Pekinu na rządy sąsiednich państw, tak aby utrudnić funkcjonowanie diaspory tybetańskiej - powiedział "Rz" Piotr Cykowski z Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Tybetu. - Niedawno Pekin "wymusił" na Indiach uznanie Tybetu za integralną część Chin. Teraz utrudniają ucieczkę uchodźcom, którzy opuszczają Tybet przed falą represji. (MEL)
OPRAC. P.K.

![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)