![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Węgry najmocniej krytykowane
17 lutego 2005 | Ekonomia | PR
Komisarz Joaquin Almunia (na zdjęciu) ostrzegł Wielką Brytanię w związku z jej deficytem budżetowym, nakazał Węgrom zacisnąć pasa i zauważył poprawę w polityce fiskalnej 25 krajów Unii. Zbliżając się do końca dorocznej oceny wykonania budżetu, stwierdził, że tylko 8 krajów spełniło wymogi paktu stabilizacji: Belgia, Dania, Estonia, Irlandia, Finlandia, Luksemburg, Hiszpania i Szwecja. Za duże deficyty mają Francja, Niemcy, Włochy i wielu z 10 nowych członków. Komisja najbardziej skrytykowała Węgry, uznając, że bez dodatkowych cięć nie zdążą w 2010 r. wejść do strefy euro. Bruksela pochwaliła Hiszpanię i zachęciła ją do dalszych reform. Almunia podtrzymał prognozę wzrostu strefy euro w 2005 r. o 2 proc. PKB.
(p.r.)