![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Jest w naszych sercach, czy będzie na ołtarzach
05 kwietnia 2005 | Dodatek Rzeczpospolitej | EK
Jest w naszych sercach, czy będzie na ołtarzach Jeszcze przed śmiercią mówiono o nim Jan Paweł Wielki, a ostatnio coraz częściej - święty. Formalnie proces beatyfikacyjny może się rozpocząć dopiero za pięć lat, ale następny papież może zrobić wyjątek i go przyspieszyć.
Tak właśnie uczynił Jan Paweł II z beatyfikacją Matki Teresy, która w powszechnej opinii umarła w świętości. Proces beatyfikacyjny rozpoczął się już trzy lata po śmierci, a błogosławioną ogłoszono ją w 2003 roku, czyli sześć lat po śmierci. Jak na kościelne standardy było to tempo niemal ekspresowe.
Zasadę, iż proces beatyfikacyjny nie może rozpocząć się wcześniej niż pięć lat po śmierci, wprowadził Paweł VI. Ten czas jest potrzebny...
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
