![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Intercyza jak tarcza
Intercyza to umowa, którą małżonkowie lub przyszli małżonkowie ustalają swoje relacje majątkowe. Jeśli tego nie uczynią, relacje te ułoży kodeks rodzinny i opiekuńczy (k.r.o.). Między małżonkami powstanie więc wspólność majątkowa (tzw. wspólność ustawowa), obejmująca w uproszczeniu to, czego "dorobią się" w związku małżeńskim. Intercyza to instrument dla tych, którzy chcą zmodyfikować zasady wynikające z k.r.o. Podpisujący ją małżonkowie mają do wyboru trzy możliwości. Po pierwsze, mogą wspólność ustawową wyłączyć. Wówczas powstaje między nimi tzw. umowna rozdzielność majątkowa. Po drugie, wolno im wspólność ograniczyć, tzn. ustalić, że wspólnego majątku będzie mniej, niż to przewiduje k.r.o. Po trzecie wreszcie, małżonkowie mogą wspólność ustawową rozszerzyć, czyli umówić się, że wspólne będzie to, co według k.r.o. należy do majątku osobistego. W dwóch ostatnich sytuacjach powstaje tzw. umowna wspólność majątkowa. Choć k.r.o. nie mówi o tym wprost, nie sposób wykluczyć wariantu mieszanego, czyli sytuacji, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
