"Dziennikarstwo na ołtarzu promocji"
Jako wiernemu i uważnemu słuchaczowi wydaje mi się, że radiowa "Jedynka" odrzuca radiowe tradycje i coraz bardziej upodabnia się do stacji komercyjnych. Właśnie tam od dziennikarzy wymaga się ślepego uwielbienia, manifestowanego na antenie, dla stacji, w której pracują. Polskie Radio od lat podejmowało liczne polemiki, zachęcało do dyskusji i prezentowania różnych poglądów na wiele tematów, w tym także dotyczących bezpośrednio samego Radia. Cenię panie redaktorki Małgorzatę Kownacką i Małgorzatę Tułowiecką; uważam je za dziennikarki, które wypełniają swoją radiową misję popularyzowania wiedzy. W ich pamiętnej audycji i rozmowie z językoznawcą dostrzegłem jedynie troskę o dobry wizerunek stacji (" Dziennikarstwo na ołtarzu promocji", "Rz" 152, 1.07.2005 r.) . Żadnego "braku lojalności wobec firmy" o co oskarżają je szefowie nie zauważyłem.
Michał Dobrołowicz, Morawica Czytaj także- Dziennikarstwo na ołtarzu promocji