Złoto i rekord świata
Najgroźniejsza rywalka, Australijka Jessicah Schipper straciła do Polki cztery setne sekundy.
Trener Paweł Słomiński zapowiadał w tym wyścigu emocje, bo obie pływaczki miały walczyć do ostatnich metrów. Wiadomo było, że Otylia nie jest w pełni przygotowana do mistrzostw i że od kilku miesięcy nie może zwalczyć choroby wywołanej przez bakterię. Drugi pewnik to ten, że Schipper zrobiła olbrzymie postępy w ostatnich czterech miesiącach. Na 100 metrów poprawiła się o sekundę, a jej możliwości na 200 metrów nie znał nikt.
Jędrzejczak jak zwykle spóźniła start. Schipper wyrwała do przodu jak torpeda i po pierwszych pięćdziesięciu metrach miała ponad pół sekundy przewagi. Otylia była na piątym miejscu. Na drugiej długości basenu Polka zrozumiała, że skończyły się żarty i jeśli pozwoli Schipper na dalszą ucieczkę, to już jej nie dogoni....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta