Prom Discovery wylądował
Discovery dotknął Ziemi o godzinie 14.11 naszego czasu. - Gratulujemy naprawdę spektakularnego lotu. Witajcie w domu, przyjaciele - to pierwsze słowa, jakie po wylądowaniu astronauci usłyszeli z Centrum Kontroli Misji w Houston. - To wspaniale usłyszeć takie słowa - odpowiedziała Eileen Collins, dowódca promu. - Cieszymy się, że wróciliśmy i gratulujemy całemu zespołowi.
Według pierwotnego planu prom miał lądować w niedzielę na Florydzie, w Centrum Kosmicznym Kennedy'ego, ale na przeszkodzie stanęły gęste chmury nad przylądkiem Canaveral. Lądowanie przełożono na poniedziałek, a później - na wtorek. Wczoraj pogoda na Florydzie ciągle była zła. Dlatego szefowie agencji kosmicznej NASA zadecydowali, że prom wyląduje w Kalifornii, w bazie amerykańskich sił powietrznych Edwards na pustyni Mojave, gdzie warunki pogodowe były doskonałe.
Osłona wytrzymałaWahadłowiec zanurkował w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta