Niezły początek, kiepski koniec
Niezły początek, kiepski koniec
W tym tygodniu pojawiły się oczekiwane od dawna pozytywne sygnały z otoczenia giełdy. Inwestorzy przyzwyczaili się do raczej absurdalnych pomysłów resortu finansów, tymczasem okazało się, że nowy projekt opodatkowania zysków kapitałowych, nad jakim dyskutowano na posiedzeniu Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów, nie jest tak restrykcyjny jak poprzedni.
Z uznaniem oraz niedowierzaniem przyjęto pomysł, aby podatek wprowadzić od 1 stycznia 1998 r. Termin 1 stycznia przyszłego roku jest bowiem nierealny w opinii uczestników rynku. Złagodzenie pierwotnego projektu przez resort finansów nie oznacza, oczywiście, że inwestorzy nie będą zaskakiwani w najbliższych miesiącach nowymi pomysłami. Reguły gry z Ministerstwem Finansów nie są nadal do końca jasne.
Tymczasem rynek nie zareagował na nowinki płynące z ulicy Świętokrzyskiej w Warszawie. Po poniedziałkowym silnym wzroście kursów prawie wszystkich akcji następne sesje przyniosły postępującą deprecjację cen. Spadki nie są duże. Jeśli porównamy poziom kursów z kursami z piątku poprzedniego tygodnia okazuje się, że tylko Okocim, Próchnik i Elektromontaż Export przyniosły inwestorom nieznaczne straty. Najwięcej, bo o 13 proc. i 12, 6 proc. ,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta