Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jestem trochę smutny

24 października 2005 | Dodatek Rzeczpospolitej | JM ma.s.
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

PRZEGRANA DONALDA TUSKA W auli Politechniki Warszawskiej panowało przygnębienie Jestem trochę smutny Minorowe nastroje panowały podczas wieczoru wyborczego Platformy Obywatelskiej. Nadzieja, że szala zwycięstwa może się przechylić na korzyść Donalda Tuska, zgasła bardzo szybko. Donald Tusk i Grzegorz Schetyna (na zdjęciu w centrum), w momencie ogłoszenia wstępnych wyników (c) RAFAŁ GUZ Jacek Protasiewicz odpierał w czasie kampanii ataki PiS (c) WITOLD ROZBICKI/REPORTER

Aula Politechniki Warszawskiej tylko przez kilka minut przypominała wczoraj to samo miejsce, w którym w maju odbywała się konwencja prezydencka Donalda Tuska. - Wszystko wskazuje na to, że przegraliśmy - mówił "Rzeczpospolitej" jeden z członków PO na ponad godzinę przed ogłoszeniem wstępnych wyników.

Jeden z sympatyków Tuska podniósł do góry piłkarską koszulkę z napisem Prezydent Tusk i zawołał "Zwyciężymy! ". Zebrani podchwycili. To były desperackie próby odczarowania rzeczywistości, które zakończyły się o 20.25, kiedy ustała cisza wyborcza. Prezentacji wyników sondaży w TVP i TVN, pokazanych na dwóch wielkich ekranach, towarzyszył jęk zawodu. Słychać było pojedyncze gwizdy. Nadzieje na zwycięstwo prysły.

Około 20.30 na mównicę wszedł Donald...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3670

Spis treści
Zamów abonament