Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Z ratusza do pałacu

24 października 2005 | Warszawa | IK
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

WYBORY Z ratusza do pałacu Lech Kaczyński wygrał wybory prezydenckie. Stolica głosowała jednak inaczej niż pozostała część kraju. Tutaj, podobnie jak w pierwszej turze, lepszy był Donald Tusk.

W Warszawie kandydat Platformy zdobył 53 proc. głosów, prezydenta stolicy poparło natomiast 47 proc. mieszkańców - wynika z sondażu GfK Polonia dla TVN, TVN24 i "Rzeczpospolitej". Według Państwowej Komisji Wyborczej (po przeliczeniu głosów w 80 proc. komisji) Kaczyński uzyskał 40,7 proc., a Tusk 59,2-proc. poparcia. Frekwencja - według PKW - wyniosła 65,8 proc.

Jednak nawet wynik warszawski nie przyćmił wczoraj sukcesu Lecha Kaczyńskiego. Wraz z nim w sali marmurowej Pałacu Kultury i Nauki zwycięstwo świętowali jego najbliżsi współpracownicy oraz setki sztabowców i działaczy PiS. Gratulowano sobie nawzajem.

- Udało się rządzić w Warszawie, uda się i w Polsce - powtarzano w euforii.

W podziękowaniach za pomoc w kampanii wyborczej i za sukces Kaczyński wymienił swoich współpracowników z Urzędu Miasta, w tym szefową jego biura, wszystkich wiceprezydentów, a także tych, którzy budowali Muzeum Powstania Warszawskiego. Większość z nich już wkrótce odejdzie razem z prezydentem.

Bez przedterminowych wyborów?

Lech Kaczyński nie powiedział wczoraj dokładnie, kiedy zamierza...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3670

Spis treści
Zamów abonament