![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Harald Szeemann
31 października 2005 | Dodatek Rzeczpospolitej | Ng
Szefował najpoważniejszym imprezom m.in. documenta w Kassel i biennale w Wenecji zbyt mało miał jednak cierpliwości do administracyjnych przepychanek. Jego własne "Muzeum obsesji", które powołał w 1973, istniało w sferze koncepcji i dyskusji. Było to doświadczalne poletko tematów, do jakich wracał w wielkich publicznych pokazach. Pociągał go eksperyment, stale szukał czegoś nowego. Mówił, że "W organizowaniu wystawy nie chodzi o pokazanie najlepszych prac, ale o odkrycie, dokąd w najbliższej przyszłości powiedzie nieprzewidywalna ścieżka sztuki".
gs