Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Zanim wystawisz - pomyśl, zanim weźmiesz - sprawdź

31 października 2005 | Vademecum Rzeczpospolitej | KJ
źródło: Nieznane

Zanim wystawisz - pomyśl, zanim weźmiesz - sprawdź Można go wystawić na blankiecie kupionym np. w banku, ale można też na zwykłej kartce papieru czy nawet serwetce. Rafał Mroczkowski

Jego treść może być wpisana ręcznie, na maszynie, odbita pieczęcią lub w jakikolwiek inny sposób.

Mogą się zdarzyć na nim błędy gramatyczne czy ortograficzne, o ile tylko nie przeszkadza to w ustaleniu rzeczywistej treści.

Może być płatny za okazaniem, w pewien czas po okazaniu, w oznaczonym dniu lub w pewien czas po dacie.

Może być własny (czyli inaczej suchy, prosty, osobisty) lub trasowany (zwany również tratą, wekslem przekazowym lub ciągnionym). Jest jeszcze in blanco, niewyodrębniony wprost w przepisach.

Każdy z tych dokumentów będzie wekslem pod warunkiem, że znajdą się na nim elementy wymagane przez prawo wekslowe. Ich kolejność jest nieistotna, natomiast pominięcie - bardzo, bo brak choćby tylko jednego z elementów może spowodować, że weksel stanie się nieważny.

No i oczywiście trzeba go mieć. W sensie dosłownym. Nie można go zgubić, zapodziać, zniszczyć.

Skoro wszystko to wydaje się tak proste i oczywiste, po co więc zajmujemy się wekslem? Ano dlatego, że to jeden z tematów najczęściej pojawiających się w listach czytelników.

Wątpliwości jest wiele: począwszy od tych, czy na pewno papier, który mamy w ręku, jest wekslem,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Brak okładki

Wydanie: 3676

Spis treści
Zamów abonament