Pamiętajmy o Głogowach
11 marca 2006 | Polski oręż | JK
Pamiętajmy o Głogowach W perspektywie późniejszych, rzeczywiście wspaniałych sukcesów polskiego oręża: Grunwaldów, Orsz czy Kircholmów, oblężenie Głogowa z pozoru wygląda dość niepocześnie. Brak huku końskich kopyt, szalonego pędu kawaleryjskiej szarży, a zwłaszcza szumu husarskich skrzydeł. Słowem wszystkiego, z czym się potocznie kojarzy nasza tradycja wojskowa. Grunt impet i kawaleryjska szabla. Przecież kochamy te opowieści, albowiem Polacy to Słowianie konni - podobnie jak Arabowie konnymi są Semitami. Bolesław Krzywousty przyjmuje Żelisława Belinę wracającego z wyprawy morawskiej. Grafika według obrazu Wojciecha Gersona, ze zbiorów Muzeum Wojska Polskiego
Jednakże w cieniu husarskich skrzydeł uwiła sobie u nas gniazdo druga...
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta