Świat za wałami
Od niepamiętnych czasów ludzie chronili swoje ciała: hełmami, nagolennikami, pancerzami. Ale chronili także przestrzeń wokół siebie i swojego dobytku. W epoce brązu powstawały na skalistych terenach warownie, takie jak Troja. Tam, gdzie nie było kamieni - takie jak Biskupin. Stada bydła chroniły się za ostrokołami. Warownie, generalnie, wyrastały tam, gdzie wykształciły się już mocne, w zasadzie nierozerwalne związki społeczności z terytorium, gdy wyłaniała się w toku dziejów mniejsza lub większa, ale jednak ojczyzna, gdy ludy, plemiona, szczepy przestawały wędrować i utożsamiały się z konkretnym zakątkiem ziemi.
NA ŁĄKACH OTOCZONYCH WODAMIW dorzeczach Odry i Wisły momenty takie następowały wielokrotnie, doszło do tego również we wczesnym średniowieczu, poczynając od wieku VII. Ustalały się wówczas terytoria plemienne, a na nich wyrastały grody - dające schronienie, ale także poczucie władzy, i władzę tę symbolizujące.
Wznoszono grody małe i duże, w zależności od potrzeb i możliwości. Bywały też grody strategiczne, dające nie byle jaką ochronę, o czym najlepiej świadczy kronika spisana przez niemieckiego biskupa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta