Płać wtedy, gdy widzisz postępy na budowie
Jeżeli kupujemy mieszkanie dla siebie, to najkorzystniej byłoby zawrzeć umowę z deweloperem, któremu przy tym wpłacamy tylko 10 proc. wartości lokalu, a dopiero przy odbiorze kluczy resztę (tzw. system 10/90). I to przy stałej cenie metra kwadratowego lub co najwyżej indeksowanej stopą inflacji.
Sprawdzeni przez bankW takim systemie mieszkania nie są tanie, ponieważ deweloper w ich cenie uwzględnia odsetki od kredytu, który zaciąga na inwestycję. Jest jednak duża szansa, że budowa ta jest dobrze przygotowana i będzie wykonywana terminowo. Bowiem na kredyt bankowy mogą liczyć jedynie sprawdzeni deweloperzy. Klient natomiast ma sporo czasu na przygotowanie się do poważnego wydatku (zwykle czas budowy wynosi ok. 1,5 roku).
Jeżeli taka oferta akurat nam nie odpowiada, można jeszcze szukać mieszkań u tych deweloperów, którzy budują za pieniądze wpłacane w trakcie realizacji budowy, ale na rachunek powierniczy lub przynajmniej zastrzeżony. W takim...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta